Nowe zarzuty dla „Masy”. Gangsterowi grozi do 10 lat więzienia

Dodano:
Świadek Jarosław Sokołowski "Masa" zeznaje w trakcie rozprawy w procesie Aleksandra Gawronika Źródło: PAP / Jakub Kaczmarczyk
Najsłynniejszy świadek koronny w Polsce, gangster Jarosław Ł. "Masa" usłyszał nowe zarzuty. Grozi mu do dziesięciu lat pozbawiania wolności.

W lubelskiej Prokuraturze Krajowej „Masa” usłyszał zarzuty dotyczące wręczenia korzyści majątkowych i posługiwania się fałszywymi dokumentami. Wraz z „Masą” zarzuty usłyszał lekarz Adam G., który miał poświadczyć nieprawdę w dokumencie mającym znaczenie prawne.

10 lat dla "Masy"

Śledczy zarzucają Jarosławowi Ł., wręczenie łapówki lekarzowi sądowemu w zamian za wystawienia zaświadczenia, którym gangster następnie posługiwał się w toczonym wobec niego postępowaniu. Grozi mu za ten czyn do 10 lat pozbawienia wolności.

– Prokurator przedstawił Jarosławowi Ł. ps. »Masa« zarzuty wręczenia korzyści majątkowej oraz użycia dokumentu poświadczającego nieprawdę – podała Prokuratura Krajowa.

Lekarz Adam G., usłyszał zarzut poświadczenia nieprawdy oraz przyjęcie korzyści majątkowych. Za ten czyn grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego na kwotę 30 tysięcy złotych.

19 podejrzanych w śledztwie

W szerokim śledztwie nad którym pracują prokuratorzy występuje łącznie dziewiętnastu podejrzanych. Sprawa dotyczy korupcji, oszust, wyłudzeń kredytowych, czy powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych.

Na początku 2020 roku media poinformowały o nowych zarzutach dla „Masy”. Jarosław Ł. jest podejrzany m.in. o to, że między sierpniem a wrześniem 2012 roku wyłudził w ośmiu bankach kwotę 668 515 zł. Miał także – od 3 czerwca 2014 r. do 1 lipca 2015 r. – wielokrotnie wręczyć korzyści majątkowe Zbigniewowi G., naczelnikowi Wydziału Wywiadu Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Dodatkowo gangster miał wraz ze swoim synem wręczyć 2 tys. zł łapówki Grzegorzowi S., urzędnikowi II Urzędu Celnego w Łodzi. W zamian za pieniądze S. miał załatwić sprawę niezapłaconego podatku w związku ze sprowadzeniem Audi Q5.

„Masie” zarzuca się również, że w latach 2008 – 2014, miał zlecać łódzkiemu złodziejowi kradzieże potrzebnych mu artykułów. Mężczyzna w sklepach typu Biedronka i Lidl, kradł artykuły spożywcze, kosmetyki i alkohol.

Źródło: RMF24 / Polsat News / TVP Info
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...